czwartek, 2 lutego 2012

DYNIA RESTO BAR – TAJEMNICZY OGRÓD


Do Dyni wpadam najczęściej na kawę i zupę (oczywiście dyniową). Mimo że Dynia znajduje się niedaleko gwarnego Rynku Głównego, jest to zaciszne miejsce, w którym można się naprawdę zrelaksować. Zwłaszcza w letnim ogrodzie ukrytym na tyłach starych kamienic. 


Restauracja stawia na zdrowe jedzenie i serwuje sporo potraw z dyni oraz innych warzyw, ale znajdzie się tu też coś dla osób mięsożernych. Ja najbardziej lubię zupę dyniową i krem pomidorowy z fetą (7,50 zł za miseczkę zupy). Polecam też makarony, zwłaszcza spaghetti z kozim serem, bakłażanem, rukolą i suszonymi pomidorami (21,90 zł). Na deser można zamówić kawałek ciasta albo coś bardziej niecodziennego, jak crumble jabłkowe (9,90 zł).


Obsługa Dyni jest sympatyczna, chociaż czasami każe na siebie długo czekać. Dlatego jeżeli Wam się śpieszy, możecie złożyć zamówienie albo zapłacić rachunek bezpośrednio przy kasie. Dynia jest miejscem przyjaznym dzieciom. Oprócz specjalnego menu oraz krzesełka do karmienia, obsługa zapewnia kredki i kolorowanki.


Wewnętrzny ogród w dzień stanowi świetne miejsce na lunch ze znajomymi, a w letnie wieczory zamienia się w wymarzoną scenerię na romantyczną randkę. W ogrodzie panuje magiczna atmosfera spotęgowana przez świecące kule ukryte wśród paproci. Jeżeli akurat pada deszcz, możecie się tu schować pod ogromny parasolem i ogrzać się grzanym piwem albo czekoladą z rumem. Romantyczne przeżycia gwarantowane.


Adres: ul. Krupnicza 20, Kraków
Strona www: dynia.krakow.pl

English version 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.