W
ten weekend przyjechała do mnie koleżanka ze Stanów,
a ja stanęłam przed kulinarną zagadką. Gdzie mogę zabrać ją w
Krakowie do restauracji, które serwują dania bezglutenowe (Kathryn
cierpi na nietolerancję glutenu), wegetariańskie (obie nie jemy
mięsa), a do tego wszystkiego smaczne? Rozwiązanie tej zagadki
znalazłam w internecie (np. tutaj i tutaj), a
poniżej znajdziecie relację z naszych kulinarnych przygód.
POD
BARANEM – BEZGLUTENOWE PIEROGI
Niemal
każdy obcokrajowiec, który przyjeżdża do Polski, marzy o
spróbowaniu pierogów, ale czy można je gdzieś znaleźć w formie bezglutenowej? Okazało się,
że tak: w restauracji Pod Baranem niedaleko Wawelu, która ma swojej
ofercie chyba największy wybór potraw bezglutenowych w Krakowie.
Nasze pierogi ruskie (24 zł) i z kapustą i grzybami (25 zł) były
pyszne, polane roztopionym masłem z cebulką i pełne smakowitego
nadzienia. Efekt psuło nieco za grube, kluchowate ciasto, ale
Kathryn wyjaśniła, że to może być wina bezglutenowej mąki.
Ogólnie wyszłyśmy stamtąd najedzone i bardzo zadowolone.
Adres:
Pod Baranem, ul. św. Gertrudy 21, Kraków (Stare Miasto)
Strona
www: podbaranem.com
SHAKE
& BAKE – BEZGLUTENOWE CIASTKA I SMOOTHIE
Następnego
dnia na śniadanie wybrałyśmy się do kawiarni Shake & Bake w
okolicach Teatru Bagatela, która serwuje bezglutenowe wypieki i
koktajle. Wytrawne babeczki (z serem i oliwkami) były bardzo
smaczne, ale niestety duże kryształki soli, którymi były
posypane, psuły cały efekt, zmieniając babeczkę w żupy solne...
Na szczęście bezglutenowe brownie z masłem orzechowym nie miały
już tego mankamentu. W kawiarni towarzystwa dotrzymywały nam dwa
różowe krasnoludki i różowa sarna. :)
Adres:
Shake & Bake, ul. Dunajewskiego 2, Kraków (Stare Miasto)
Strona
www: shakeandbake.pl
CAFE
MŁYNEK – WEGE I BEZ GLUTENU
W
wegetariańskiej restauracji Cafe Młynek na krakowskim Kazimierzu
miałyśmy problem z wyborem, bo wszystkie bezglutenowe dania i
desery wydawały nam się bardzo apetyczne. W końcu zdałyśmy się
na rekomendację sympatycznej kelnerki i zamówiłyśmy chrupiące
placki ziemniaczane ze śmietaną oraz dość pikantny makaron z
warzywami i ostrą papryczką. Porcje były tak sycące, że z żalem
zrezygnowałyśmy z deseru. Ale za to po obiedzie wypiłyśmy kawę z
kardamonem i rozgrzewający napój z imbirem, siedząc w
restauracyjnym ogródku z widokiem na urokliwy Plac Wolnica.
Adres:
Cafe Młynek, Plac Wolnica 7, Kraków (Kazimierz)
Strona
www: cafemlynek.com
KAWIARNIE
Na
szczęście większość napojów serwowanych w kawiarniach jest
naturalnie bezglutenowa, więc mogłyśmy bez obaw wybrać się na
pyszną kawę do mojej ukochanej Mleczarni na Kazimierzu (o
której pisałam tutaj) i do Forum Przestrzenie nad
Wisłą (o którym o dziwo jeszcze nie pisałam, chociaż ostatnio
bardzo często tam chodzę na kawę, lemoniadę i leżakowanie ;)).
Wybrałyśmy się też do Domówka Cafe, gdzie popijając
cydr, grałyśmy w grę „Kolejka”, która w zabawny sposób
przybliża PRL-owskie realia komitetu kolejkowego. Ogólnie przyjazd
Kathryn okazał się sukcesem zarówno pod względem towarzyskim, jak
i kulinarnym. :)
INNE
A
oto kilka innych ciekawie zapowiadających się miejsc
bezglutenowych, których niestety nie zdążyłyśmy już odwiedzić:
WieloPole3
(o którym pisałam tutaj) – restauracja ze smacznymi,
nietypowymi daniami wegetariańskimi, wegańskimi i bezglutenowymi,
ul. Wielopole 3 (Stare Miasto)
La
Manzana – bezglutenowa restauracja meksykańska, ul. Miodowa 11
(Kazimierz)
Red
– bezglutenowa cukiernia, ul. Smoluchowskiego 7 (Bronowice)
Nova Krova – bezglutenowe wegetariańskie burgery, Plac Wolnica 12 (Kazimierz)
PS.
Wszystkie zdjęcia w tym wpisie zostały zrobione przez Kathryn.