Jeszcze do dzisiejszego wieczoru trwa IV Lato Leniwców na placu Szczepańskim w Krakowie. Można tam poleżeć na leżaku, posłuchać koncertu, zjeść międzynarodowe przysmaki, napić się np. cydru, a także kupić rękodzieło. Najbardziej oblegany był izraelski restobar HAMSA hummus & happiness, a najdziwniejsze wydało mi się stoisko sprzedające futra w czterdziestostopniowym upale. Ale może właśnie futro okaże się skutecznym sposobem na ochronę przed słonecznym żarem? Mam tylko nadzieję, że nie jest to futro tytułowego leniwca. ;)
Strona facebookowa festiwalu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.